Zaczyna się bardzo niepozornie. Najpierw lekki katar, boląca głowa i ciągłe uczucie zimna.Później pojawia się stan podgorączkowy, by z czasem zmienić się w wysoką gorączkę.Pojawia się łamanie w kościach, dreszcze, ból gardła.
Grypa, bo o niej mowa, często bagatelizowana i z pozoru niegroźna, może przynosić ze sobą poważne konsekwencje. Niedosłuch, ostre zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc, czasem gruźlica, to tylko nieliczne z ubocznych efektów nieleczonej grypy.
Czy grypę trzeba zawsze leczyć?
Dlatego tak ważne jest jej leczenie. Często zdarza się, że zamiast odwiedzić lekarza, kurujemy się sami naszymi sprawdzonymi, domowymi sposobami. Kto z nas nie próbował na jej pierwsze objawy gorącego mleka z miodem, masłem i koniecznie z czosnkiem, do tego gorącej pierzyny i maści rozgrzewającej? Z ulicznych billboardów, telewizyjnych reklam atakowani jesteśmy kolejnymi super lekami na grypę i przeziębienie. Po groźnych epidemiach grypy, bardzo popularne stały się również szczepionki. Nie każdy jednak wie, że nie należy czekać na pierwsze grypowe objawy, tylko szczepić się już na jesień.
Czasem jednak nasze metody to za mało, leki tak reklamowane zawodzą i wówczas warto wybrać się po prostu do lekarza. I pamiętajmy, że najlepszym lekarstwem na grypę i jesienne przeziębienia jest po prostu odpowiedni ubiór, zakryta głowa, ciepłe buty i witaminy
