Wraz z nadejściem ciepłych dni mamy na sobie coraz mniej ubrań i coraz chętnej wybieramy się na spacer do lasu czy też na łąkę, gdzie niestety czyhają na nas miedzy innymi kleszcze. Wystarczy czasem jedno ukąszenie, aby doszło do zarażenia się boreliozą. Wywołują ją bakterie zaliczane do krętków. Choroba z Lyme jest najbardziej znaną chorobą odkleszczową, która nie zawsze jednak objawia się charakterystycznym rumieniem wędrującym. Czasami występują jedynie zmiany skórne, a o Borrelii pacjent dowiaduje się dopiero w późnym stadium choroby.

Po czym zatem poznać pierwsze objawy krętkowicy kleszczowej i jakie działania należy podjąć po rozpoznaniu rumienia po ukąszeniu kleszcza?

Czym objawia się borelioza?

Po ugryzieniu kleszcza mogą pojawić się różne objawy. W przeciągu paru do kilkunastu dni można zaobserwować rumień wędrujący, jeśli zostało się ukąszonym przez kleszcza zarażonego bakterią Borrelia. Rumień zwykle samoistnie znika w przeciągu miesiąca, ale może pozostać dłużej. Świadczy to wówczas o rozsianiu się krętków i przejściu boreliozy od postaci skórnej do wczesnej rozsianej. Rumień ten można poznać po tym, że w środku znajduje się plamka po ukąszeniu pasożyta, a po niej pojawia się blady okręg, zamknięty czerwona obręczą, która każdego dnia przesuwa się coraz dalej i powiększa się. Średnica rumienia ma co najmniej 5 mm. Zwykle towarzyszą temu objawy grypopodobne (gorączka, ból gardła, dreszcze, bóle głowy, tiki mięśni, sztywność stawów, bóle stawowe). Trzeba jednak liczyć się z tym, że tylko u części osób pojawia się owy rumień.

Jeśli zostaliśmy ukąszeni przez kleszcza, ale nie wystąpił rumień, to nie ma pewności co do tego, że nie zostaliśmy zarażeni boreliozą. Nieleczona choroba z Lyme może przyczynić się do wystąpienia bardzo groźnych w skutkach powikłań – neurologicznych, stawowych i sercowych.

Co robić w przypadku wystąpienia rumienia po ukąszeniu kleszcza?

W przypadku wystąpienia rumienia na skórze po ukąszeniu kleszcza należy niezwłocznie udać się do lekarza. Jeśli to możliwe, to należy zabrać ze sobą wyciągniętego kleszcza, w celu przebadania go pod kątem Borreli.

Najczęstszą metodą leczenia boreliozy jest antybiotykoterapia.